tag:blogger.com,1999:blog-1441751379271173113.post1922227564013096397..comments2024-02-17T11:31:02.280+01:00Comments on Julki i My: Zwierzak domowy i dziecko?Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16515201299762396993noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-1441751379271173113.post-23974475465095461752015-04-14T17:32:58.750+02:002015-04-14T17:32:58.750+02:00Zagadzam się i właśnie dlatego też jesteśmy zawsz...Zagadzam się i właśnie dlatego też jesteśmy zawsze bardzo czujni mimo, że wydaje nam się, że znamy te zwierzaki. Ale i tak myślę, że jak się ma własnego osobistego zwierzaka, który 24/7 jest w obecności dziecka, to obydwoje z tej obecności mogą czerpać wiele korzyści ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16515201299762396993noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1441751379271173113.post-59364665368603270682015-04-11T13:42:06.506+02:002015-04-11T13:42:06.506+02:00Ja do zwierząt i małych dzieci zawsze podchodziłam...Ja do zwierząt i małych dzieci zawsze podchodziłam sceptycznie. W święta Bożego Narodzenia wszyscy przekonaliśmy się, że słusznie. Gdyby nie refleks męża to suczka teściów ugryzłby mojego synka w policzek i nawet nie chcę myśleć jak mogłoby to się skończyć. A miał z nią kontakt od urodzenia i nigdy nawet nie próbowała go z łapać dla zabawy. Zwierzę zawsze pozostanie zwierzęciem i trzeba podchodzić do niego z dystansem i nie obdarzać go zbytnim zaufaniem.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16211710012014172339noreply@blogger.com