Zostałyśmy nominowane przez Sane z Mommy to be! :) do Liebster Blog Award. Dziękujemy :)
Krótko o tym czym jest Liebster Blog Award...."nominacja ta jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która nas nominowała. Następnie my nominujemy 11 osób (informując ich o tym) oraz zadajemy im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który nas nominował.” Postaramy się odpowiedzieć na przygotowane pytania tak,abyście mogli dowiedzieć się o nas czegoś więcej:)
Sylwia:
- Najpiękniejsza, jak do tej pory, chwila ciąży/macierzyństwa, to... zarówno ciąża jak i macierzyństwo obfituje w wiele pięknych chwil, ale najpiękniejszą dla mnie był moment kiedy pierwszy raz zobaczyłam Julkę. Ta chwila kiedy kładą Ci maluszka na piersi i widzisz, że jest cały i zdrowy i że dałaś radę…. tego się nie da z niczym porównać.
- Kiedy chce mi się pić, najczęściej sięgam po...mineralną…koniecznie lekko gazowaną bo nie lubię niegazowanej.
- Wakacje marzeń spędziłabym...na Zanzibarze. Przepiękne miejsce, które znam tylko ze zdjęć ale może kiedyś....
- Na obiad najchętniej jem...spaghetti z tuńczykiem – chyba dlatego, że uwielbiam tuńczyka pod każdą postacią, a poza tym takie spaghetti jest gotowe w 10 minut, a przy niemowlaku który zaczyna chodzić i którego nie da się spuścić z oczu na moment jest to bardzo ważne.
- Film, do którego wracam często i chętnie, to... "Szkoła uczuć"… jest to film który obejrzałam na pierwszej randce z moim mężem…najlepsze jest to, że już go wcześniej widziałam ale twardo udawałam, że oglądam pierwszy raz, żeby mu nie sprawić przykrości. Swoja drogą jak ktoś nie widział to gorąco polecam; romantyczny i bardzo wzruszający:)
- Imię mojego dziecka to Julia, a wybrałam je ponieważ...nie znam Julki która zaszła mi za skórę, żeby imię mogło mi się źle kojarzyć:) Poza tym, od zawsze marzyłam o tym, że właśnie tak nazwę swoją córkę.
- W telewizji najczęściej oglądam...nie oglądam telewizji, pozbyliśmy się z mężem telewizora i póki co nie tęsknie. Jak mam ochotę na dobry film lub ulubiony serial to korzystam z komputera.
- Co mi daje blogowanie? Hmn…. jest odskocznią od tej codzienności w domu…poza tym myślę, że kiedyś będzie fajną pamiątką:)
- Gdybym wygrała tysiąc złotych, z pewnością kupiłabym...sobie coś ładnego i zabrała bliskich na jakiś weekend np. w góry.
- Mój stosunek do smoczków dla dzieci...byłam przeciwna…póki mój mały ssak nie zaczął spędzać przy cycu 20 godzin na dobę. Co gorsze Julka w ogóle nie chciała smoczka. Wypróbowałam wiele drogich silikonowych i nic, dopiero zwykły najtańszy kauczukowy okazał się odpowiedni. Na szczęście smoczek obecnie służy tylko do spania. Jak tylko mała się obudzi, wyciąga smoka i oddaje mamie:)
- Największe szaleństwo, popełnione przeze mnie w wieku dziecięcym, to... zjazdy na rowerze z największych możliwych górek w okolicy bez używania hamulców;)A najlepiej jak jeszcze droga była wyboista i kamienista, oczywiście nie raz skończyło się to otarciami i siniakami, ale nie zrażałam się na długo. Oj byłam szalona za to teraz jestem bardzo ostrożna:)
- Najpiękniejsze jest to kiedy uda mi się doprowadzić moją Julkę do takiego śmiechu, że sama nie mogę przestać się śmiać. Uwielbiam jej śmiech :)
- Kiedy chce mi się pić najchętniej sięgam po... po żywca , ale takiego niegazowanego ;) Czyli niegazowaną wodę Żywiec Zdrój :D
- Wakacje marzeń tylko na Bora Bora!!! Moje marzenie od lat..
- Coś co zrobi mój mąż, bo świetnie gotuje
- Nie przepadam oglądać po kilka razy filmów, ale jeden film oglądałam tyle razy, że nie zliczę mimo, że nie jest to szczyt kina filmowego. Padło na „Piąty element” z Brucem Willisem.
- Julia a wybraliśmy bo bardzo nam się obojgu podobało i z nikim nam się nie kojarzyło.
- Ostatnio to nie oglądam w ogóle telewizji.. Ale jeśli już to wiadomości, żeby wiedzieć co się dzieje poza moimi czterema ścianami
- Cóż... Blogowanie jak narazie daje mi radość z dzielenia się moimi myślami. Trochę czułam, że jestem odcięta od świata odkąd urodziła się Julka i siedzimy w domku, a teraz widzę, że dzięki blogowaniu można poznać tyle ciekawych osób z podobnymi spostrzeżeniami co do macierzyństwa i wychowywania dzieci. Fajne uczucie :)
- Kupiłabym część mebelków do pokoju Julki bo właśnie zabieramy się za urządzanie osobnego pokoju.
- Smoczek bardzo przydatna rzecz... Na początku pomagał poskromić WIELKI odruch ssania u mojej córy a teraz jest poskramiaczek płaczu przy ząbkowaniu... Może z następnym dzieckiem spróbuje wychowania bez smoczka, ale narazie używamy i tylko zastanawiam się jak się teraz go oduczymy...
- Hmmm.. nie wiem czy w dzieciństwie robiłam jakieś szaleństwa czy można to nazwać dziecięcą głupotą, ale jak byłam w zerówce to w środku zimy umyślałam sobie, że będę z koleżanką ściągać lód z wody w przydrożnym rowie koło szkoły. Zapomniałam tylko, że mam ciężki plecak i wpadłam całkiem do tej wody no a oczywiście był przymrozek. Jak wróciłam do domu z zamarzniętymi ubraniami to mama nie była zadowolona, łagodnie mówiąc...
Nominujemy:
- Dwa i Trzy
- Emilkowo
- Kobieta o
- Z perspektywy mamy
- Pani Gackowa
- Nie usiedzę w miejscu
- Pola Malinka
- Zapiski Perfekcyjnej Pani Mamy
- Szczypiorki
- Mała garderoba
- Po tamtej stronie świata
- Na bezludną wyspę zabrałabym…
- Ulubione zwierzę...
- Najbardziej w innych denerwuje mnie…
- Trzy cechy charakteru, które u siebie cenię…
- Gdybym mogła wybrać dowolne miejsce na ziemi to zamieszkałabym…
- Żłobek czy opiekunka? Co wybrałabyś dla swojego dziecka…
- Na romantyczny wieczór ze swoją drugą połówką wybrałabym/ wybrałbym się do...
- Obiecywałam/ Obiecuję sobie, że jak urodzi się moje dziecko to...
- W wolnym czasie uwielbiam...
- Lubię ubierać się...
- Bloguję bo...
Kochane ja pass, juz raz to robilam, i nie robie wiecej bo nie lubie. im sorry :****
OdpowiedzUsuńwłaśnie próbowałam znaleźć czy robiłaś już i musialo mi umknąć bo starałyśmy się wybrać te blogi, które nie robiły ;)
Usuńdziękuję za nominacje, postaram się wywiązać (w niedługim czasie)
OdpowiedzUsuńWow, jak wiele mamy wspólnego :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Szkołę Uczuć, a córkę również nazwałabym Julia :)
Pozdrawiam :)
Bardzo mi miło:)Czyli jak będzie córeczka to powiększy grono Julek?:)
Usuńdziękuję za nominację :) na moim drugim blogu odpowiadałam już na podobne tagi ale chętnie udzielę odpowiedzi bez nominowania kolejnych osób :)
OdpowiedzUsuńhttp://zperspektywymamy.blogspot.com/2014/12/baby-fashion-jak.html
UsuńMimo wszystko chyba dziwnie bym się czuła bez telewizora. ;)
OdpowiedzUsuńhehe...uwierz mi, że można:)
UsuńKochane, dziękuję bardzo za nominację, ale ja już kiedyś brałam udział w tej zabawie, o tu: http://kobietao.blogspot.com/2013/08/liebster-award.html
OdpowiedzUsuńTeraz dajmy szansę innym :)
Widocznie przeoczyłyśmy:)Pozdrawiamy:)
Usuń