Czasem jak już mam
chwilkę, Julka śpi i wreszcie mogę spędzić trochę czasu z mężem to chętnie
oglądnełabym jakiś dobry film.
Jak zasiądziemy przed TV i przerzucamy programy w poszukiwaniu czegoś wartego uwagi najczęściej kończy się to wertowaniem internetu i oglądaniem czegoś online. Nie wiem czemu, ale naprawdę ciężko jest znaleźć w publicznej telewizji jakiś dobry film. Co innego jak już ma się HBO czy inne płatne programy, ale co jeśli się ich nie ma? Najlepiej po prostu znaleźć sobie coś samemu... No więc przeszukiwałam recenzje różnych filmów i w tematyce bobasowej znalazłam dwa fajne kąski.
Jak zasiądziemy przed TV i przerzucamy programy w poszukiwaniu czegoś wartego uwagi najczęściej kończy się to wertowaniem internetu i oglądaniem czegoś online. Nie wiem czemu, ale naprawdę ciężko jest znaleźć w publicznej telewizji jakiś dobry film. Co innego jak już ma się HBO czy inne płatne programy, ale co jeśli się ich nie ma? Najlepiej po prostu znaleźć sobie coś samemu... No więc przeszukiwałam recenzje różnych filmów i w tematyce bobasowej znalazłam dwa fajne kąski.
Pierwszy z nich to film
pt „Bobasy”. Jeśli ktoś lubi rozczulać się nad bobasowym światkiem i ciekawi go
różny sposób wychowywania dzieci to ten film polecam z całego serca. Oglądałam go z mężem będąc w ciąży i podobał
nam się obydwojgu niesamowicie. Czasem pokładaliśmy się ze śmiechu mimo, że
film tak naprawdę jest dokumentem. W skórcie: film ukazuje pierwszy rok z życia
czwórki maluchów z różnych krańców świata, które w odmienny sposób poznają swoje
otoczenie. REWELACJA!!!!!
Drugi film, który w tematyce maluchowo rodzinej wpadł
mi w ręce, to komedia „Zamiana ciał”. Ktoś może powiedzieć : „Boże, zowu to
samo... zamieniają się ciałami i tyle” no i może tak jest ale... no właśnie
jest małe „ale”, które spowodowało, że ten film spodobał mi się najbardziej ze
wszystkich znanych mi filmów o magicznej zamianie osobowości (czy ciał, jak
ktoś woli). To „ale” to jest własnie ta tematyka rodziny i pokazanie tak
właściwie co może siedzieć w głowie mężczyzny sprawującego rolę męża, ojca i
żywiciela domu. Na początku bałam się, że wspólne oglądanie tego filmu z mężem
skończy się dyskusją z docinkami (oczywiście z mojej strony), ale nawet
nie. Dziewczyny nie martwcie się puenta
jest spoko :) Poza tym jest produkcji UNIVERSAL co zazwyczaj zapowiada super film. Więcej nie bedę zdradzać tylko załączam zwiastuny. Miłego
oglądania!!!
Jeśli macie jakieś fajne filmy to piszcie w komentarzach. Chętnie oglądniemy jakieś nowości ;)
Nie widziałam żadnego z tych filmów, chętnie obejrzę zwłaszcza "Bobasy". Czekam na weekend zawsze z utęsknieniem, dziś już piątek, więc zorganizujemy sobie z Mężem kolejny filmowy wieczór. Ja uwielbiam filmy z Meryl Streep, więc chętnie po raz kolejny zobaczę "Julie and Julia" - tym bardziej, że uwielbiam gotować ;)).
OdpowiedzUsuńZwiastun "Bobasów" bardzo fajny, chętnie go obejrzę w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńP.S. nominowałam Cię do Liebster Blog Awards, mam nadzieję, że weźmiesz udział w zabawie i będziesz się przy tym dobrze bawić :) http://raczkowanie.blogspot.com/2014/12/liebster-blog-awards.html Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo dziękujemy za nominację :)))
UsuńBobasów chętnie bym oglądnęła :)
OdpowiedzUsuńZamianę ciał widziałam, świetny :)
Chętnie obejrzę, bo nie widziałam żadnego:)
OdpowiedzUsuń